michał bajor nie chcę więcej tekst
Chords for Michał Bajor - Jeśli nie istniałabyś. (Et si tu n'existais pas) 0:00 / 0:00 T ranspose: +0. share favorite. Michał Bajor - Nie chcę więcej.
A7 Bb/A A7 W zgryzocie pasma zbyt chudych dni A7 Bb/A A7 twe fortissimo serdeczne brzmi Bb/A A7 Bb/A A7 Bb/A A7 głośniej wciąż, mocniej wciąż. [Verse 2] Dm Gm/D Gdy twarzy brak w czynach i słowach, ty masz twarz Gm/D A/C# Dm A7 Gdzie ścieżek splątanych bezdroża, ty drogę swą znasz Dm Ty zdołasz ból każdy pocieszyć, Gm/D
Tak dawno już nie byłeś tam. Aż nadejdzie zwyczajny poranek. I któregoś zwykłego poranka. Zogromnieją w pałace lustrzane. Naszych matek maleńkie mieszkanka. Uśmiech matek ozdobi oblicze. Matki będą powtarzały sobie. Że dziś muszą wrócić królewicze. Zagubieni po świecie synowie.
164. Michał Bajor - Nie opuszczaj mnie. 165. Michał Bajor - Nie Pozwalam Na Tę Miłość. 166. Michał Bajor - Nie trzeba mówić nic.
R. Ja kocham Ty kochasz jak wiosnę maj ja kocham Ty. kochasz jak zieleń gaj i każdy błękitny świt jest nasz i każdy. dzień nam rozjaśnia twarz ja kocham Ty kochasz ja kocham. Ty kochasz znak tylko daj. 2. Lecz życie ma i te właściwość że się różowo nie układa że. zimno milczy patrzy krzywo i pięknych słów nie podpowiada.
Frau Sucht Mann Um Schwanger Zu Werden. Najlepszy aktor wśród piosenkarzy i najlepszy piosenkarz wśród aktorów. Od najmłodszych lat mieszkał w Opolu, gdzie dorastał w atmosferze festiwali i teatru. Michał Bajor ukończył PWST w Warszawie. Debiutował pod koniec lat 70., jeszcze jako student, w Teatrze Ateneum. Zagrał kilkadziesiąt ról teatralnych i filmowych, w tym role Che w spektaklu „Evita” (1994 r.) w reż. Marcela Kochańczyka w chorzowskim Teatrze Rozrywki oraz Nerona w „Quo vadis” (2001 r.) w reż. Jerzego Kawalerowicza. Jako piosenkarz zadebiutował w wieku zaledwie 13 lat w eliminacjach do VIII KFPP w Opolu w 1970 r. W 1973 r., po Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze, gdzie brawurowo wykonał utwór „Siemionowna”, został zaproszony do udziału w XIII Międzynarodowym Festiwalu Piosenki w Sopocie. Michał Bajor wielokrotnie występował na opolskim festiwalu. W 1974 r. na XII KFPP zaprezentował utwór „I niby cóż” w koncercie „To śpiewa młodość”. Podczas XXX KFPP w Opolu w 1993 r. wystąpił w koncercie „Mikrofon i Ekran”, w którym zaśpiewał „Podeptane kwiaty”. Dekadę później, w 2003 r. artysta obchodził jubileusz 30-lecia pracy artystycznej, który świętował podczas XL KFPP. W jubileuszowym koncercie 50. KFPP „Opole! Kocham Cię!” w 2013 r. Michał Bajor wykonał na opolskiej scenie utwór „Ogrzej mnie”. Rok później, na 51. KFPP artysta w koncercie „25 lat! Wolność! Kocham i rozumiem” zaprezentował piosenkę „Nie chcę więcej”. Po uroczystości odsłonięcia swojej pamiątkowej gwiazdy w Alei Gwiazd Polskiej Piosenki w 2008 r. wyraźnie poruszony Michał Bajor powiedział: „Czuję się w tym momencie bardzo wyróżniony. Czuję się też historią. Piosenki są, pojawiają się na płytach, ulatują. Pojawiają się nowe gwiazdy i gwiazdeczki. A tu taka wbita w bruk gwiazda – mogłaby ją zniszczyć tylko jakaś straszna pożoga”.
You weave your fate with the shreds of ordinary joy From longing, encouragement, hope you compose your world In your city with storey-less houses You play with the devil for heaven in this hell That God has made for usI wanted to sail away from here into the bruised distance Where somebody would want to give me a more brighter, richer life I would disappear one-hundred times with no word To return to silver poetry To warm hands and your gazesI don't want more, your heart is all I need in life Your heart that warms up for battle for each day Your heart that suffers and loves passionately That beats faster and faster, more warmlyIn the belt of troubles of thin days Your cordial fortissimo can be heard Louder still, stronger stillWhen a face is lacking in actions and words, you have a face Where there's an interweaving of pathless tracts, you know your way You can cheer up every pain Eternally brighten our daybreak With the warmth of your hands and gazesI don't want more, your heart is all I need in life Your heart that warms up for battle for each day Your heart that suffers and loves passionately That beats more and more faster, warmlyIn the belt of troubles of overly thin days Your cordial fortissimo can be heard In the very drama of the thinnest of days You throw tears into my eyes, bitter tears Tears of joy, you fulfill dreamsI don't want more, your heart is all I need in life Your heart that warms up for battle for each day Your heart that suffers and loves passionately Faster and faster through tears
With scraps of everyday joy his fate weave of itself with longing, courage, hope, twisting your world in your city, with houses without floors you're playing with devil for heaven i this hell that God have made for us. I wanted to sail away forever, the blue distance where life brighter, richer someone would give me, Disappeared without a trace a hundred times to return to the silver poetry warm your hands and glances I do not want more, your heart to do the living is enough. Your heart, which heats to fight for every day Your heart, which suffers and loves passionately, that beats, faster and faster, hotter. In the grief of too thin days your heartfelt sounds fortissimo still louder, harder still. When there's lack face in actions and words You have a face Where the tangled wilderness trails You know your way You manage to comfort every pain, to lighten our eternal daybreak Warmth of your hands and glances I do not want more, your heart to do the living is enough. Your heart, which heats to fight for every day Your heart, which suffers and loves passionately, that beats, faster and faster, hotter. In the grief of too thin days your heartfelt sounds fortissimo In the drama the same day the leanest Throw me in the eyes tears, bitter tears, tears of happiness, you are making dreams come true. I do not want more, your heart to do the living is enough. Your heart, which heats to fight for every day Your heart, which suffers and loves passionately, faster and faste, through tears.
1 minute reading time (0 words) piątek, 13 październik 2017
I potem jak wieść niesie, w maleńkiej kawiarence artyści i poeci sprzedają swoje serca. (sł. Marcin Sosnowski, muz. Grzegorz Turnau) Kiedy tylko napisałam tekst, w którym zaznaczyłam, że chciałabym nieco zmienić (a właściwie rozszerzyć) tematykę tego miejsca i poświęcić go w głównej mierze na to, co sprawia mi najwięcej radości, zajmuje moją głowę i czas wolny, wiedziałam, że któregoś dnia powstanie właśnie ten post. Jeżeli znacie moje upodobania choć trochę, z pewnością nie zdziwią Was moje słowa – raczej fakt, że dopiero teraz postanowiłam powiedzieć coś mojego życiaOsoba, o której chcę dzisiaj napisać, jest dla mnie wyjątkowa. I choć nigdy nie rozmawiałam z nią dłużej niż kilka minut, uwielbiam ją całą sobą. Co więcej, całkiem skutecznie roztapia to moje kamienne serce, zabiera je i naprawia, robi z nim fajne rzeczy, po czym oddaje, ale szybko zabiera je na kolejny serwis. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – ponieważ to Michał Bajor. duszy gram / W cienistych słowo-sadach / Jej się spowiadam / Dla mojej duszy gram / Trójdźwiękiem – myśli, uczuć, tęsknień. (sł. Andrzej Poniedzielski, muz. Michał Bajor)Tak, tak, wiem, można się było tego spodziewać. Moja miłość do tego, co robi Michał Bajor i do sposobu, w jaki to robi, jest powszechnie znana. Niestety, choć w wielu przypadkach mogę śmiało powiedzieć – uwielbiam i cenię od zawsze!, w tym przypadku mowa raczej o plus minus 10 latach nieprzerwanego uczucia (artystycznego). To niesamowite, co ten człowiek ze mną robi! Robi rzeczy piękne i budzi emocje, a to jest dla mnie najważniejsze, ale o tym nie opowiem więcej, Bajor – artysta absolutnyMichał Bajor jest dla mnie artystą absolutnym. Nie tylko doskonale śpiewa, lecz także fenomenalnie gra, mistrzowsko przekazuje emocje na scenie, niezależnie od tego, czy stoi przy mikrofonie, czy odgrywa kolejną rolę. Bardzo żałuję, że – jak sam twierdzi – film trochę się na niego obraził. Zdecydowanie powinno się dla niego znaleźć miejsce w nowej produkcji. W końcu niejednokrotnie udowodnił, że jest odpowiednim człowiekiem na właściwym cenię teksty o czymś. Jasne, nie znaczy to, że słucham samej poezji śpiewanej, ale teksty mnie ujmują. Dzięki temu, co śpiewa Michał Bajor, bliżej przyjrzałam się autorom. Wgłębiłam się w ich twórczość, poznałam mnóstwo świetnych utworów, zakochałam się w setkach słów. To, co zazwyczaj najbardziej kocham u Michała Bajora, pisze w dużej mierze Wojciech Młynarski, jest niesamowity, bardzo go podziwiam i polecam wszystkim zapoznanie się z tym, co nic prócz małej chwilki żalu nie złączy nas, kochana, w tym dziwnym życiu, śmiesznym balu miłości niewyznanych. (muz. W. Korcz, sł. W. Młynarski).Król literackiego popuKocham ten literacki pop, głos Michała Bajora jest tak niesamowity, kojący, a jednocześnie emocjonujący, mocny. Nie można porównać tego, co dzieje się na scenie, z tym co znajduje się na płytach. Oczywiście studyjne wersje również są cudowne, ale to, co dzieje się ze mną na koncertach… Magia! Wierzę w to, co słyszę, czuję to i uwielbiam, tak bardzo uwielbiam!Mam wrażenie, że Bajor potrafi wcielić się w każdą rolę i robi to świetnie. Polecam serdecznie więcej niż Nerona, bo choć fenomenalny, może być jeszcze lepiej! (Uwielbiam W biały dzień czy Medium, dla mnie te filmy to prawdziwa uczta!)Każdy wywiad utwierdza mnie też w przekonaniu, że jest to człowiek niesamowicie mądry, serdeczny, mam wrażenie, że również ciepły, rodzinny… Taki, z którym chciałoby się gadać i gadać, bez przerwy. Poza tym cenię też fakt, że nie wiemy właściwie nic poza tym, co sam Michał Bajor chce nam powiedzieć, jego życie prywatne jest jak najbardziej prywatne i nie przeczytamy o nim na żadnym portalu plotkarskim, nie karmi się skandalem, tworzy z daleka od ścianek…Jeszcze masz jakąś twarz, jakieś ciało / Celę, w której uwięził cię byt / Jeszcze się dotąd nic nie udało / Jedno wiesz, było głupio i wstyd / W pustych dni gęstą sieć zaplątany / W węzłach żył słyszysz szum ciemnej krwi / Nie ma prawd, nie ma kłamstw / Jedno wiesz, jesteś sam Pogodzony już z klęską ktoś… nikt… (sł. Jonasz Kofta, muz. Piotr Rubik)Nieunikniony i nieodgadnionyW Michale Bajorze jest również coś nieodgadnionego. W jego spojrzeniu, gestach, uśmiechu. Nie umiem tego wytłumaczyć i nie chcę tutaj snuć domysłów, ale jest w tym jakaś taka zadziorność. Ta cecha sprawia, że jest jeszcze bardziej… przyciągający. 😉Chyba wystarczy, choć wydaje mi się, że mogłabym godzinami. Mam nadzieję, że to trochę rozjaśni rozpływanie się nad koncertami i setki moich tweetów. Jest wiele osób, które podziwiam, a ich pracę i działalność uwielbiam, zachwycam się tym, bo tak czuję. Nie będę tego uciszać, ani zmuszać do kamiennej twarzy, bo komuś to nie Bajor wśród tych osób zajmuje miejsce najważniejsze, jest moim artystycznym numerem jeden, artystą mojego życia i mam nadzieję, że choć jedna osoba po przeczytaniu tego tekstu, przesłuchaniu jego utworów lub obejrzeniu filmu stwierdzi, że było warto. Ja jestem pewna, że jest!Właśnie wróciłam z kolejnego recitalu i kolejny raz czuję bez żadnej ściemy, że to jedne z najlepszych, jeżeli nie najlepsze artystyczne wydarzenia, w których biorę udział. Każde z nich jest dla mnie prawdziwą ucztą, są cudowne! Życzę Wam takich emocji jak najwięcej! 🙂This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you Read More
michał bajor nie chcę więcej tekst